11.07.2022, 11:19
Od kilku miesięcy w Polsce panuje niezwykła moda na oglądanie pojedynków tenisowych i warto wziąć ten fakt pod uwagę. To nie jest oczywiście przypadek, a gigantyczna w tym zasługa Świątek, która w ostatnich miesiącach na kortach prezentuje fantastyczną formę. Eksperci sportowi doskonale wiedzą, jak genialnie gra w aktualnym sezonie Iga i nie ma co do tego wątpliwości. Polka przed spotkaniem w trzeciej rundzie Wimbledonu mogła się pochwalić serią bez przegranej, która trwała trzydzieści siedem meczów. To z pewnością najlepsze tego typu osiągnięcie pośród tenisistek w 21 wieku. Poprzednim razem Iga Świątek poniosła porażkę w lutym, a wtedy skuteczniejsza była Jelena Ostapenko. To nic dziwnego, iż każda seria musi kiedyś się zakończyć i właśnie tak było w tym przypadku. W tym meczu dostrzegalne było, że polska tenisistka nie radzi sobie zbyt dobrze na kortach trawiastych.
Dość sensacyjny był początkowy etap tego pojedynku, gdyż najlepsze tenisistka w tym roku aż 2 razy musiała przełamać swoją oponentkę. To starcie nie przebiegało od początku po myśli reprezentantki naszego kraju. Pojedynek z Aliną Cornet naszpikowany był naprawdę gigantyczną ilością błędów ze strony polskiej tenisistki, co w rozrachunku końcowym doprowadziło do pierwszej jej przegranej po bardzo długim czasie. Francuska tenisistka bardzo dobrze sobie radziła na korcie trawiastym i skutecznie punktowała reprezentantkę Polski. W finalnym rozrachunku Zawodniczka z Francji zwyciężyła rezultatem dwa do zera i zagwarantowała sobie awans do czwartej rundy turnieju Wimbledon. Porażka tenisistki z Polski znaczy, że zakończyła się jej niesamowita passa triumfów, która była budowana od trzydziestu siedmiu starć. Po przegranym pojedynku Świątek ogłosiła, iż nie planuje robić przerw i w najbliższych miesiącach ponownie będziemy ją oglądać na tenisowych kortach. Na pewno na kolejne zmagania z udziałem polskiej tenisistki wyczekują polscy sympatycy tenisa.
19.10.2020, 12:11
22.10.2020, 12:01
12.02.2022, 16:19
09.02.2022, 15:55
22.06.2021, 15:26